Pod koniec ubiegłego tygodnia na łamach TPC ukazał się artykuł dotyczący modułu Nvidia G-Sync, którego zadaniem będzie wyeliminowanie opóźnień i zjawiska „szarpania” obrazu, powstałego wskutek błędów w komunikacji na linii monitor – karta graficzna. Opisywany element będzie mógł być montowany w monitorach komputerowych dedykowanych graczom. Jako pierwszy jego wykorzystanie zadeklarował Asus, informując że w pierwszej połowie przyszłego roku wprowadzi do oferty monitor o symbolu VG248QE, z wbudowanym modułem G-Sync. Na razie wiadomo tylko, że będzie to produkt skierowany do szerokiej rzeszy odbiorców, o czym świadczy jego cena, wynosząca 399 dolarów.
Wygląda zatem na to, że technologia Nvidii w końcu pozwoli z czystym sumieniem odróżniać monitory dla graczy od tych „zwykłych”, bo na razie jedynymi aspektami, które wyróżniały produkty „gejmingowe” (swoją drogą, cóż za paskudne określenie) była cena, nazwa i ewentualnie krzykliwy wygląd.